W przeszłości kawa obarczana była wieloma schorzeniami oraz dolegliwościami, między innymi chorobami serca, wrzodami żołądka oraz uzależnieniem. W związku z tym jej spożywanie nie było rekomendowane, a nawet należało się jej wystrzegać. Jaka jest prawda o kawie, a co jest mitem wyssanym z palca?
Prawda na temat kawy
W przeszłości zarzucano kawie odwadnianie organizmu, co jest nieprawdą. Co prawda kawa wykazuje lekkie działanie moczopędne, jednakże nie jest ono tak znaczne, że konieczne jest jej odstawienie. Badania pokazały, że kawa działa prawie tak samo jak woda, więc można bez stresu delektować się ulubionym espresso czy mlecznym late.
Picie kawy nie wywołuje również zawałów serca oraz innych chorób wieńcowych. Co więcej, naukowcy udowodnili, że wypijanie 2 kaw dziennie obniża szansę na pojawienie się tego typu chorób. Sytuacja ta dotyczy jednak tylko pań, u mężczyzn nie zostało to udowodnione.
Dzięki kawie można szybciej oraz łatwiej się skoncentrować. W związku z tym warto sięgać po nią przed ważnym egzaminem oraz sesją. Jest to napój, który przyda się po zarwanej nocy oraz braku snu. Kofeina zawarta w kawie sprawia, że mózg zaczyna pracować na takich samych obrotach jakby człowiek był wyspany oraz wypoczęty. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że stan ten nie trwa wiecznie i kończy się po 15 do 60 minutach.
Ciekawa prawda odnośnie kawy dotyczy jej możliwości ochrony przed wypadkami. W związku z tym warto sięgać po nią w trakcie długiej podróży za kółkiem, albo jazdy w czasie nocy. Jest ona w stanie ocalić przed uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet utratą życia.
Kolejny fakt związany z kawą odnosi się do jej właściwości wydłużania życia. Precyzując, jej regularne spożywanie sprawia, że szansa na przedwczesną śmierć zdecydowanie pomniejsza się. Należy jednak mieć na uwadze, że trzeba pić około 6 filiżanek dziennie, co dla niektórych może okazać się liczbą zdecydowanie zbyt wygórowaną.
Kawa jest w stanie ochronić człowieka przed rakiem, nie każdym rodzajem raka, ale na pewno wykazuje takie działanie, kiedy mowa o raku prostaty. W tej sytuacji również po kawę trzeba sięgać regularnie oraz w znacznych ilościach. Szansa na wystąpienie złośliwego nowotworu prostaty spada jednak o 60%. Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba pić klasycznej kawy, gdyż badania dowiodły, że również bezkofeinowa oddziałuje na organizm człowieka w taki sam sposób. Nie odkryto jednak jaki składnik wykazuje takie działanie, wiadomo na pewno, że nie jest to kofeina.