Pojęcie „złamanie” kojarzy się najczęściej z urazem kości. Stąd rodzi się pytanie czy można złamać penisa, który jest jej pozbawiony. Okazuje się, że tak! Pod pojęciem złamanie prącia w literaturze specjalistycznej można znaleźć opis urazu polegający na przerwaniu ciągłości błony białawej otaczającej ciała jamiste członka.

Trochę anatomii

By móc zrozumieć mechanizm tego zjawiska należy najpierw zapoznać się z budową penisa. Prącie składa się z trzech podstawowych części: korzenia, trzonu i żołędzi. Korzeń penisa znajduje się wewnątrz miednicy mniejszej i jest nieruchomo przytwierdzony do kości łonowej i spojenia łonowego za pomocą błony białawej i więzadeł. Jego dolną powierzchnię pokrywa mięsień kulszowo-jamisty. Trzon ma kształt walcowaty i zbudowany jest z trzech struktur. Dwie z nich – ciała jamiste leżą po grzbietowej stronie penisa.  Natomiast ciało gąbczaste znajduje się pod nimi, a wewnątrz niego przebiega cewka moczowa.

Wszystkie trzy otoczone są każde własną błoną białawą wewnątrz której, znajduje się tkanka jamista. Tkanka ta składa się licznych beleczek otaczających jamki, które w trakcie wzwodu wypełniają się krwią. Oba ciała jamiste łączą się ze sobą licznymi szczelinkami, dzięki czemu krew może swobodnie krążyć w ich obrębie. Ciało gąbczaste nie jest z nimi połączone, dlatego w trakcie erekcji cewka moczowa pozostaje cały czas drożna i umożliwia wypływ nasienia. Kolejnym elementem penisa jest żołądź, a na jej szczycie znajduje się ujście cewki moczowej.

Cały członek pokryty jest skórą, mającą w okolicy żołędzi ma dwie warstwy i tworzącą napletek.  W prąciu znajduje się sieć naczyń krwionośnych m.in. tętnica głęboka prącia, tętnica grzbietowa prącia,  które doprowadzają krew do tkanki jamistej. A odprowadzają ją analogiczne żyły.

Przyczyny i objawy złamania penisa

Złamanie prącia jest bardzo rzadkim urazem i stanowi 1% wszystkich kontuzji tego organu. Dochodzi do niego w czasie wzwodu, najczęściej w trakcie stosunku seksualnego, gdy penis z dużą siłą uderzy np. w kość łonową partnerki lub podczas masturbacji. Do uszkodzenia ciał jamistych może dojść także w trakcie czynności medycznych takich jak cewnikowanie czy wziernikowania, a także w skutek uderzenia, nieświadomych ruchów w nocy czy podczas ułatwiania mikcji. Efektem tego jest przerwania ciągłości błony białawej otaczającej jedno lub oba ciała jamiste. Niekiedy może dojść także do rozerwania żyły grzbietowej prącia, a w skrajnych przypadkach do uszkodzenia cewki moczowej.

Objawami tego urazu są silny ból, zasinienie i obrzęk kontuzjowanego miejsca oraz charakterystyczny trzask rozrywanej tkanki, który przywodzi na myśl złamanie. Uszkodzony penis wygina się charakterystycznie w kształt przypominający saksofon, a erekcja natychmiast ustępuje. Jeżeli dojdzie do uszkodzenia cewki moczowej pojawia się krew w moczu.

Wymagana natychmiastowa pomoc!

Jeżeli mężczyzna dozna takiego urazu powinien się jak najszybciej zgłosić na ostry dyżur. Tam lekarze po przeprowadzonym wywiadzie medycznym i dokonaniu diagnozy za pomocą aparatu USG lub tomografu komputerowego albo rezonansu magnetycznego będą mogli dokładnie zlokalizować miejsce i wielkość zmiany oraz zakwalifikują pacjenta do natychmiastowej operacji.

Przed zabiegiem poszkodowanemu podawane są leki uspokajające i antybiotyki oraz zakładany jest usztywniający opatrunek uciskowy oraz zimny okład. Zabieg chirurgiczny odbywa się przeważnie w znieczuleniu miejscowym. Lekarze nacinają skórę tuż nad uszkodzonym miejscem, usuwają wytworzone skrzepliny i zszywają uszkodzoną tkanką. W niektórych przypadkach konieczne jest założenie cewnika. Zdjęcie szwów następuje około 8 dni po zabiegu i jeśli nie występują powykałania rana goi się około trzech tygodni. Zoperowani pacjenci przeważnie nie zgłaszają problemów ze wzwodem.

Nieleczone złamanie prącia może doprowadzić do wielu powikłań, z których najbłahszym jest brak erekcji nie mówiąc już o stanie zapalnym tworzącym się w obrębie tkanek. Jeżeli dodatkowo dojdzie do uszkodzenia cewki moczowej zaniechanie leczenia może skutkować powstaniem ropnia, który nieleczony przerodzi się infekcję obejmującą pęcherz moczowy oraz pozostałe męskie narządy rozrodcze.

Czy istnieje kość prącia?

Badania paleontologiczne pokazują, że kość penisa występowała u neandertalczyków jednak w procesie ewolucji zanikła i nie występuje u człowieka współczesnego. Czasami zdarzają się kostnienia występujące w obrębie tkanki jamistej jednak jest to patologia związana z wiekiem lub wadami wrodzonymi.

Naturze nie są obce organizmy posiadające kość w swoim narządzie kopulacyjnym należą do nich: nietoperze, większość zwierząt mięsożernych i owadożernych a także niektóre naczelne. Jej kształt i wielkość zależą od gatunku u którego występuje.